Kiełbaski, karkówka, szaszłyki – GRILLOWANIE czas zacząć! Najlepsze pomysły na sobotnie wieczory.

 Praktyczne porady jak wystartować z sezonem grillu.

Słoneczko oświetla nam dzień, majówka tuż tuż, wyciągajmy zatem nasze zakurzone grille z piwnic, garaży i ruszajmy w zielone. Plusowe temperatury, to to co lubimy najbardziej. 

Po wiecznie trwającej zimy i opadach śniegu w Wielkanoc, każdego z nas aż ciągnie na świeże powietrze. 

Chciałabym dziś przedstawić Wam parę pomysłów, by nasze pierwsze grillowanie nie okazało się totalnym faux pas. 

- Po pierwsze, zajmijmy się oczyszczeniem pozostałości poprzedniego sezonu. 
Zaopatrz się w płyn do czyszczenia grilla, dostępny w każdym supermarkecie. Każdą część dokładnie wyszoruj i pozostaw do wyschnięcia. (Szukaj w firmach takich jak: Tytan, Dix, lub Sansed. Cena takiego płynu nie przekracza 20zł)

- Jedne z najważniejszych rzeczy to węgiel drzewny oraz podpałka – bez tego ani rusz. Pamiętaj o nich przy robieniu listy zakupów na pierwszego sezonowego grilla.

- Następna rzecz w kolejce to wspomniana już wcześniej lista zakupów. Zaplanuj dokładnie ile osób zaprosisz na tą „biesiadę”, co preferują Twoi goście oraz dodatki jakie zaprezentujesz do mięs.

Najlepiej sprawdzą się :

* różnego rodzaju kiełbaski

* sosy do mięs – możesz je zrobić sama – w kolejnym poście podam przepis na domowe tzatziki, idealne do karkówki

* ketchup, musztarda ( szukaj w ofercie Prymat)

* pieczywo

* odpowiednio doprawione mięsa – pamiętaj, że Twoi goście mają różne preferencje co do ostrości smakołyków

* SERWETKI – jak bardzo skuteczne, a jak często zapomniane – Pamiętaj o ciekawych wzorach

* napoje – najlepiej pasujące piwo oraz napoje kolorowe typu Coca- Cola czy Sprite

- Kolejnym ważnym aspektem planowania imprezy grillowej to miejsce. Pamiętaj, że musi być wygodnie i o czym często zapominamy – z dala od dymu. Warto się również zaopatrzyć w parasol, który uchroni przed promieniami słonecznymi – które nieświadomie wyniszczają naszą skórę. 

Tutaj chciałam polecić parasole, na które się ostatnio napotkałam –

Parasole reklamowe Mitko, w szczególności modele San Diego oraz San Marino, które nie są wielkie a z powodzeniem uchronią każdego gościa. Dlaczego akurat takie parasole, a mianowicie zaintrygowały mnie zalety tego produktu: mobilność, łatwy system podnoszenia i składania – każda kobieta sobie z takim parasolem poradzi, jak również ochrona przed deszczem oraz promieniami słonecznymi.

- Ciekawym dodatkiem naszego grilla jest muzyka, czy to zwykłe radio, czy specjalnie przygotowany repertuar – nieważne co będziemy słuchać, ważna jest atmosfera, która powstaje przy słuchaniu muzyki.

- Ostatnią rzeczą o której chcę wspomnieć, to rozpalenie grilla. Pamiętajmy, że mogliśmy wypaść z wprawy po tylu miesiącach. Dlatego postaraj się rozpalić grilla ZANIM pojawią się goście, nie chcemy przecież by znajomi czekali wieki na swoje długo oczekiwane kiełbaski

Jeśli macie inne rady, które nie uwzględniłam w moim poście, zachęcam do podzielenia się nimi w komentarzach.