Przeprowadzki zawsze łączą się z ogromnym stresem. Żeby przejść przez to w miarę bezboleśnie przygotowałam dla Was kilka cennych wskazówek.
#1 Daj sobie dużo czasu
Zacznij pakować się dużo wcześniej. Nawet nie wiemy ile rzeczy znajduje się w naszym domu. Teraz to wszystko trzeba wynieść i przenieść w inne miejsce. Co najmniej miesiąc wcześniej zacznij pakować sezonowe rzeczy - ubrania, dekoracje itd. Im bliżej wyprowadzki możesz zacząć pakować rzeczy częściej używane. W dniu wyprowadzki wszystko musi być spakowane.
#2 "Śmieci" nie przenoś
Przeprowadzka to idealna okazja na pozbycie się śmieci. Przygotuj dwa wielkie pudła. Do pierwszego pudła wrzuć rzeczy do wyrzucenia, a do drugiego rzeczy, które możesz oddać. Im więcej rzeczy zostawisz tym mniej będziesz musiała dźwigać. Wszystko czego nie używasz, co jest zepsute lub po prostu brzydkie nie powinno się znaleźć w nowym domu.
#3 Przygotuj dobre pudełka
Przejdź się po sklepach sprzedające alkohole. Te pudełka są zazwyczaj trwalsze, ponieważ muszą utrzymać ciężkie butelki. Zwykle posiadają wygodne rączki i nie ma ryzyka, że znajdziemy w nich robactwa lub zepsutą żywność. Specjalne pudełka do przewożenia ubrań ułatwią nam ich przewożenie. Dobrym pomysłem jest również użycie pojemników, które już mamy w domu np. walizki, kosze. Zamiast folii bąbelkowej, która jest droga użyj czystych ręczników, pościeli.
#4 Wszystko musi być dobrze oznaczone
#5 Przygotuje pudełko na pierwszą noc
To jedyne pudełko, w których może być kompletny misz-masz. Wsadź tutaj ręczniki, szczoteczki do zębów, piżamę, kubek, kawę itd. Wszystko co będzie Ci potrzebne przez najbliższe 24h.
A jakie są Wasze triki dotyczące przeprowadzek? :)
Źródło: I Heart Organizing
na razie nie przeprowadzałam się, ale przy remontach też jest sporo zamieszania i pakowania. przydatny post
OdpowiedzUsuńTeż podpisywałam pudła, rozpakowywanie pózniej lepiej idzie.
OdpowiedzUsuńOj, przeżyłam kilka swoich przeprowadzek i zawsze w teorii wyglądało pięknie, a praktyka to kosmos. Mam nadzieję, że następna przeprowadzka, już do swojego własnego M będzie już taka jak trzeba :)
OdpowiedzUsuńprzeprowadzka mi narazie nie grozi :)
OdpowiedzUsuńJa przeżyłam w swoim życiu dwie przeprowadzki tylko...i przy obydwu płakałam..za tym co zostawiam...teraz wiem, ze nie warto płakać tylko cieszyć się z nowego :) i te porady są bardzooo dobre :)
OdpowiedzUsuńJa przeżyłam w sumie ... 7 przeprowadzek... :)
OdpowiedzUsuńmnie przeprowadzki zawsze napawają lekkim stresem ;)
OdpowiedzUsuńSuper poradnik. Na pewno się przyda.
OdpowiedzUsuń